Nie bez powodu mówi się, że dzieci są „nie do zdarcia” lub „wszędzie ich pełno”. Kiedy dorośli łapią zadyszkę, one właśnie robią kolejne okrążenie wokół stołu. Źródło tego dziecięcego wigoru leży tak naprawdę w biologii – według badań ich mięśnie są odporne na zmęczenie, a organizm regeneruje się równie szybko jak u maratończyków. Masz bardzo ruchliwe i energiczne dziecko? Nie zmienisz natury maluchów, ale możesz pomóc mu okiełznać rozpierającą go energię. Oto kilka sposobów.
Po pierwsze sport – rozładuj nadmiar energii u dziecka
Gry i zabawy w przedszkolu lub zajęcia wf-u w szkole to za mało. Energiczne dziecko powinno mieć również zapewnione aktywności w czasie wolnym, dlatego warto zapisać je na dodatkowe zajęcia sportowe. Sport pomaga poskromić energię, gwarantuje porcję superzabawy, a przy tym korzystnie wpływa na ciało i ducha, rozwijając samodzielność oraz ucząc pokory i cierpliwości. Trzeba jedynie znaleźć odpowiednią dyscyplinę, która zainteresuje malucha.
Dzieci są wszystkiego ciekawe i najczęściej odczuwają potrzebę próbowania swoich sił w różnych dziedzinach. Warto dać im taką szansę, zanim znajdą swoją prawdziwą sportową pasję. Niemal każdy maluch stawiający swoje pierwsze kroki otrzymuje pierwszy rower biegowy, później hulajnogę czy rolki. Warto pogłębiać te zamiłowania i szukać kolejnych. Dobrym pomysłem mogą okazać się zajęcia z tańca towarzyskiego (już pięciolatki mogą uczyć się układów i choreografii), pływania czy karate (zajęcia są dedykowane nawet dla sześciolatków).
Zabawa na świeżym powietrzu
Dla dzieci nigdy nie ma złej pogody. Wystarczy tylko zapewnić im odpowiednie ubranie – kalosze, płaszcz przeciwdeszczowy czy kombinezon zimowy. I wtedy frajdą okaże się skakanie po kałużach czy robienie „orłów” na śniegu. Poza tym warto przypomnieć maluchom podwórkowe gry i zabawy z naszego dzieciństwa, które pomagały zabić nudę w czasach, gdy nie było jeszcze smartfonów. Dzieci z okolicy mogą się bawić w ciuciubabkę, chowanego, berka, „Baba Jaga patrzy” czy „Gąski, gąski do domu”. Zainteresowanie wzbudzi też z pewnością zapomniana już nieco gra w gumę czy klasy. Wystarczy tylko kreda i można tak spędzić z rówieśnikami długie godziny.
W Tumi-Tur ruch na świeżym powietrzu to podstawa, o czym doskonale mogą się przekonać bywalcy Pola Wyobraźni w Chwalimierzu. Takie zajęcia organizujemy niemal przez cały rok. Tuż po wakacjach bohaterem naszych spotkań jest Pani Pyrka, niezwykły ziemniak. Dzieci próbują swoich sił w wiejskich aktywnościach – używają konewek, łopat i grabek, poznając przy tym magiczne właściwości jesiennych przetworów. Zabawa w rolnika na świeżym powietrzu idealnie łączy naukę z zabawą i pozwala okiełznać rozpierającą maluchów energię.
Ruch wspólnie z dzieckiem
Dobrym nawykiem okażą się też wspólne ćwiczenia z dzieckiem. Rozgrzewka tuż po przebudzeniu nie tylko przegoni senność i zachęci do działania, ale również pogłębi wzajemną więź. Można wykonać skłony, pajacyki lub krążenia kostek i nadgarstków. Z kolei wieczorem warto wykonać kilka ćwiczeń wyciszających, np. oddechowych albo naśladujących różne dźwięki (wiatr czy warkot silnika). Ciekawym pomysłem będzie też „zabawa w kwiatek” polegająca na przechodzeniu od postawy skulonej do stojącej, a następnie z powrotem do skulonej.
Gry planszowe
Pomocne w okiełznaniu energii ruchliwego dziecka mogą się również okazać gry planszowe. Na rynku znajdziemy masę propozycji dla dzieci w każdym wieku, więc z pewnością będzie w czym wybierać (Nie śmiej się Junior, Urodziny u rodziny, Kalambury to tylko jedne z popularniejszych). Wystarczy zebrać domowników, zaprosić dziadków, ciocię czy kuzynów. Tak wspólnie spędzony czas wzmocni relacje rodzinne, rozwinie umiejętności społeczne, pomoże odreagować szkolne stresy. Podkreślmy, że w ten sposób dziecko uczy się też zdrowej rywalizacji i logicznego myślenia.
Prace plastyczne – kreatywne sposoby na zbyt energiczne dziecko
Dobrym sposobem na wyrażenie ekspresji twórczej u dziecka będą wszelkiego rodzaju prace twórcze, które uznaje się za jedną z podstawowych potrzeb rozwojowych i zarazem formę odreagowania napięć, co u dzieci nadpobudliwych i energicznych jest niezwykle ważne. Poza tym aktywności manualne rozwijają u dziecka zdolność koncentracji i doprowadzania zadań do końca. Razem z dzieckiem możecie stworzyć maski… z opakowania na jajka, które później można wykorzystać w domowym teatrzyku. Wystarczą do tego celu wydmuszki, farby, guziki, gumki i gotowe. W ten sposób można stworzyć zabawne noski jak u klauna czy kolorową maskę na oczy.
Warto również sięgnąć chociażby po plastelinę, dzięki której nadmiernie energiczne dziecko wyczaruje ulubione zwierzaki lub zrobi stemple. Do tego drugiego zadania wystarczą drewniane klocki lub kawałek tektury, gdzie nakleimy upragniony wzór, oraz gąbeczka nasączona farbą. Dobra zabawa gwarantowana. Co jeszcze można zrobić ze swoją pociechą? Wisiorek z guzików, łódkę ze skórki po arbuzie lub wyklejankę z kolorowych foremek na muffinki. Lista pomysłów na twórczą zabawę jest naprawdę długa, źródłem inspiracji pod tym względem okaże się po prostu Internet lub to, co mamy akurat pod ręką.
Energiczne dziecko – jak sobie z nim radzić? Podsumowanie
Sposobów na okiełznanie energii ruchliwego i nadaktywnego dziecka (czytaj: w praktyce niemal każdego 🙂 ) jest naprawdę wiele. Potrzebna jest jednak odrobina chęci ze strony dorosłych, a dzieci same zajmą się już resztą. Z pewnością należy wystrzegać się tłumienia energii, a wspierać malucha w jej uwalnianiu za pośrednictwem zabaw i aktywności. Sprawdź również nasze pomysły na wakacje z dzieckiem w mieście.
